Zgodnie z planem zawodnicy Radomiaka zamiast normalnej jednostki treningowej rozegrali dziś wewnętrzny sparing 2 x 30 minut na głównej płycie stadionu przy Struga. Szkoleniowcy zielonych Jerzy Rot i Arkadiusz Grzyb podzielili swoich podopiecznych na dwa zespoły: żółtych i pomarańczowych. Pierwszy team tworzyli zawodnicy teoretycznie podstawowi. Z kolei w skład drugiego zespołu weszli pozostali zawodnicy z szerokiej kadry oraz kilku juniorów. Mecz zakończył się wygraną żółtych 2:1.
Zdjęcia z gierki można zobaczyć klikając w tym miejscu.
Na boisku ani minut nie spędzili Paweł Tarnowski, Michał Majewski i Maciej Świdzikowski. Ten pierwszy wciąż odczuwa stłuczoną kość śródstopia i trenuje indywidualnie bez piłki. Drugi cały czas przechodzi zabiegi po kontuzji, a Świdzikowski jutro wybiera się na kolejne badanie USG, które odpowie czy zawodnik będzie mógł wznowić treningi.
- Jeśli wszystko będzie w porządku to już w piątek wznawiam treningi - mówi optymistycznie wypożyczony z Legii Warszawa ME 20-letni stoper.
Nieobecnych zastąpiło pięciu zawodników z drużyny juniorów starszych kierowanych na co dzień przez Arkadiusza Grzyba. Michał Kucharczyk, Patryk Krupa, Kacper Wnuk, Krystian Puton czy Patryk Zięba potwierdzili, że są solidnym zapleczem pierwszego zespołu i w niedalekiej przyszłości będą rywalizować o miejsce w drużynie seniorów.
żółci: Banasiak, Szary (Sikorski), Woźniak, Mortka, Boryczka, Barzyński, Wlazło, Sala, Oziewicz, Kurbiel, Wierzba
pomarańczowi: Kuczera, Molga, Sikorski (Krupa), Kobylarczyk, Łatkowski, Lesisz, Puton (Wnuk), Zięba, Kornacki, Kucharczyk, Janik
bramki: Wierzba, Kurbiel - Łatkowski